wtorek, 26 lutego 2013

Na tropach absurdów

W mediach pojawiła się nowa gwiazda. Film z jej udziałem zrobił oszałamiającą karierę. Jest zwinna i szybka. Potrafi zbiec nawet policji. Bez strachu paraduje po polskich ulicach. Niestraszne jej samochody osobowe. Nie daje się złapać w sieć. Lasso też nie jest jej straszne. Jej jasne pukle delikatnie falują na wietrze. Jej oczy zdobi brązowy cień, a usta podkreśliła szminką.
Mowa oczywiście o śwince blondynce!

   
     



Nie mówcie, że pomyśleliście o jednej z hollywoodzkich gwiazd. To właśnie ona zagościła w każdej stacji  telewizyjnej. Ssak bez problemów pokonywał drogi w Nowej Kamionce na Podlasiu. Funkcjonariusze policji przez 2 godziny próbowali schwytać świnkę różnymi metodami, ale ona stosowała rozmaite uniki i nie dała się zapędzić w kozi róg.
Za wybryk Blondynki  zapłacił jej właściciel. Ona sama stała się gwiazdą nie tylko polskich mediów. Francuzi są zauroczeni świnką i apelują o łaskę dla niej.
Cóż, na Oscara już za późno, ale można spróbować za rok, tym razem w pełnometrażowej produkcji.



Miliony odtworzeń na YouTubie. Zespół Weekend i ich piosenka pt. „Ona tańczy dla mnie”  robi furorę w sieci.. Muzyka porywa do tańca. Piosenka gości już na każdej „imprezie” (nawet na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym we Włoszech). Tekst napisany w kwadrans „zachwyca swoja głębią”. Autor słów i lider zespołu przyznaje w wywiadzie dla „Newsweeka”, że  dłuższe wywody nie mają sensu. Nie wypływają wtedy z serca.
Ja jednak nie mogę zrozumieć ich fenomenu? Co podbija serca internautów? Wyszukane słowa, czy nieprzeciętna choreografia? Nie wiem. Naprawdę, nie wiem. Jednak disco polo dowodzi jednej rzeczy: karierę może zrobić każdy.
To co, zakładamy zespół!? Na przykładzie widać, że dla chcącego nic trudnego. http://www.youtube.com/watch?v=JvxG3zl_WhU

I jeszcze jedno spostrzeżenie!
Wokalista zespołu „Weekend” jest kopią Georga Michaela z lat ’80 (przypadek?). Dla niewtajemniczonych – George Michael to członek zespołu „Wham” oraz wykonawca świątecznego przeboju wszech czasów „Last Christmas”.
Rozpoznajcie ich!

        
   
                                 http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130112/MAGAZYN/130109550




Poprzednikiem Weekendu był koreański zespół Psy i ich przebój Gangam Style. Piosenka opanowała cały świat. Wszyscy tańczyli i śpiewali jak Koreańczycy. Tymczasem taniec przypomina bardziej zabawę małego chłopca w kowboja. Najpierw jedziemy na koniu, a potem zarzucamy lasso. Euforia dosięgnęła również ambasadora Polski w Chinach. Pan Tadeusz Chomicki razem ze swoimi współpracownikami wykonuje skomplikowane ruchy w rytm muzyki. Polecam, naprawdę śmieszne. http://www.youtube.com/watch?v=swlahJbvDrY



Najbardziej „polewkowy” teledysk?
Zespół o bardzo wdzięcznej nazwie Mig wykonuje  piosenkę pt.”Co ty mi dasz?”. Kilku panów w swoim filmiku pokazuje stan polskich dróg i architekturę naszego kraju. Co dziwne, wszyscy panowie próbują śpiewać, a w tle słychać muzykę. Dziwne. Teledysk nie zachwyca. Ambicja panów nie była chyba za duża. Do szczęścia nie trzeba im wiele. http://www.youtube.com/watch?v=eRZ5NcEJNLY



ASDF Movie?... nie mam słów. Nie wiem, co sądzić. Zobaczcie sami. Ocenę zostawiam Wam. (ten film, który Wam proponujemy, trwa ponad 6 minut). http://www.youtube.com/watch?v=kSo_0Uw5CNI



Powyższe przykłady pokazują, że z niczego można zrobić coś. Banalne filmiki robią furorę w internecie. Chęć zaistnienia w mediach przewyższa wszystko. Chyba jednak najlepszym sposobem jest głupota.


                                                       Weronika i Zespół Redakcji.

wtorek, 19 lutego 2013

Kącik muzyczny


Cześć!
Niedawno obchodziła swoje urodziny Janis Joplin. Gdyby żyła, byłyby to Jej 70 urodziny. Niestety należy do niesławnego „Klubu 27”. Uważam, że nie jest przypadkiem fakt, iż w wieku lat 27 tragicznie się umiera. Joplin została Legendą, tak jak Morrisson czy Hendrix. Dokonała przełomu w muzyce, złamała liczne bariery!
Zawsze się tak ekscytuję, gdy o Niej wspominam. Być może dlatego, że bardzo lubię Jej repertuar. Jeśli jesteście zainteresowani lub słuchacie Joplin, proponuję Wam odwiedzenie strony internetowej „www. janis.republika.pl”. Znajdziecie tam naprawdę dużo ciekawostek, dowiecie się chyba wszystkiego o Jej życiu. Niezwykle barwna postać zostawiła po sobie wspaniałe piosenki. Wciąż ma wielu miłośników, choćby nawet takich jak ja. Nie będę oryginalna, jeśli podam Wam znane tytuły piosenek. Wokalistka ma chrapliwy głos, więc nie zraźcie się, kiedy Ją usłyszycie. A teraz moje propozycje:


Kozmic Blues
Move Over
Summertime

Myślę, że przypadną Wam do gustu. Szczególnie Kozmic Blues. To moja ulubiona piosenka.

Na koniec opowiem Wam pewną historię z mojego życia. Dla mnie to było coś w rodzaju tragicznej komedii. Ale sami oceńcie sytuację.
Pewnej niedzieli, nie mając co robić, słuchałam mojej płyty Megadeth „Youthanasii”. Dostałam ją od koleżanki i wciąż się nią zachwycałam (jak każdą płytą tego zespołu XD). Ponieważ nie mogłam znaleźć miejsca, na którym mogłabym zawiesić wzrok, wodziłam oczami po suficie i stercie płyt rodziców obok zestawu Stereo.
I nagle… Patrzę i patrzę, po prostu nie wierzę. Przede mną leży ponoć najbardziej „Tró Metalowy” album – Metallica „reLOAD”. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z tą płytą, więc się ucieszyłam, że jej posłucham. Otwieram opakowanie z dumą i…
Ku mojemu zdziwieniu zamiast krążka- pusto. Prędko przeszukuję wszystkie opakowania, jakie są obok mnie. Wręcz zrozpaczona po półgodzinnej inspekcji pytam mamę, gdzie jest płyta, skoro jest opakowanie. Takie oczywiste pytanie, a mama i tak nie wiedziała. Dobrze, zatem pytam tatę. W odpowiedzi uzyskuję informację, że dostaliśmy to opakowanie tylko do przechowania jakiejś innej płyty, ale niekoniecznie tej Metalliki… A ja się tak cieszyłam. Na szczęście posiadam Internet…Byłam bardzo zawiedziona. Ale z tej historii płynie morał – Nie wolno się cieszyć za wcześnie, bo potem możemy się rozczarować. Tak czy inaczej, historię z „zaginioną płytą” uważam za zabawny epizod z mojego życia. Następnym razem będę złej myśli i będę miło zaskoczona!
Magda

Londyn pełen wrażeń – styczeń 2013


Londyn to największe miasto finansowe świata położone nad Tamizą. Jest pełen muzeów i zabytków. Rocznie przyciąga ok. 30 milionów turystów. W styczniu kolejna grupa uczniów z naszej szkoły miała okazję zobaczyć to fantastyczne miasto.

Po prawie 24-godzinnej podróży dojechaliśmy do Londynu. Metrem dotarliśmy w okolice Katedry św. Pawła, która zachwyca swoją architekturą. Oglądaliśmy również monument upamiętniający wielki pożar, który wybuchł w Londynie w 1666 i pochłonął ok. 80% miasta. Tego dnia widzieliśmy również najsłynniejszy most-Tower Bridge i Tower of London-budowlę pałacowo-obronną monarchów Anglii.

Kolejnego dnia zwiedziliśmy słynne muzeum figur woskowych, w którym podziwialiśmy sylwetki znanych osób, i największe brytyjskie muzeum-British Museum. Trzeciego dnia pobytu oglądaliśmy czołowe zabytki Londynu: Parlament, Big Bena, London Eye, Opactwo Westminsterskie i Pałac Buckingham. Następnie zwiedzaliśmy muzea Historii Naturalnej i Nauki.

W pierwszym zachwycaliśmy się eksponatami naturalnymi, a w drugim wszelkimi wytworami człowieka. Nasz pobyt w Londynie zakończyła wizyta w największym w Europie domu strachów i Greenwich-mieście, przez które przechodzi południk zerowy.

Aby lepiej poznać zwyczaje rodzin mieszkających w Londynie byliśmy u nich zakwaterowani. Londyn zachwycił nas swoją architekturą i myślę, że kiedyś tam wrócimy.
Weronika Zwolińska, kl.2b

czwartek, 14 lutego 2013

Wydarzenia kulturalne . Luty.


  • Lubisz horrory? To propozycja specjalnie dla ciebie. Od 2 do 22 lutego w kinie Nowe Horyzonty będzie trwał festiwal "Horrory wytwórni Uniwersal". W programie m.in. Dracula, Frankenstein i Mumia. 
  • Dnia 14 lutego we Wrocławiu wystąpi Pur.pendicular - Oficjalny Deep Purple Tribute Band. Nazwa zespołu pochodzi od piętnastego studyjnego albumu Deep Purple. Koncert jest polecany przez gwiazdy Deep Purple. Cena biletu 49 zł.
  • Już nie długo bo 15 lutego we Wrocławiu wystąpi zespół TUNE. Koncert odbędzie się w klubie Alibi. 
  • Zespół Hemp Gru wystąpi 16 lutego we Wrocławskim Brooklyn Club. Cena biletu to 35 zł w przedsprzedaży i 45 zł w dniu koncertu. 
  • Dnia 24 lutego we Wrocławskim klubie Alibi wystąpią: KSU, Psy wojny. Cena biletu to 35 zł w przedsprzedaży i 45 zł w dniu koncertu. 
                                 

                                                                                         Natalia Kudłacik kl. 2b