Jakiś czas temu pisałam o polskim skoczku Piotrze Żyle i o jego nietypowym podziękowaniu dla Morgensterna. Tym razem w sieci pojawił się nowy filmik z udziałem Polaka.
Żyła udzielił wywiadu tuż przez wejściem do wyścigówki. Dziennikarz zadaje pytanie, dlaczego Żyła spóźnił się na rajd. Ten dementuje plotki o swoim strachu przed wyścigiem. Usprawiedliwia się, mówiąc, że jego córka „zżarła kostkę z kibla i trzeba było do szpitala jechać”. Na szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie.
Nie wiem, w czym tkwi fenomen Żyły. W tym filmie nie pojawia się jego śmiech, mimo to i tak jest on zabawny. Obejrzyjcie, a ocenę jak zawsze zostawiam Wam.
Weronika z 2b
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.